Społeczność całego świata z trwogą obserwuje wojenne wydarzenia, które mają miejsce w Kosowie. W tragicznej sytuacji znaleźli się przymusowi uchodźcy z tego regionu. Wiele państw i organizacji humanitarnych podjęło już pilne działania w celu okazania podstawowej pomocy ludności cywilnej, którą dramatyczny wojenny los zmusił do ewakuacji, do szukania schronienia przed represjami. Te represje w większości dotykają setek tysięcy ludności cywilnej, której jedyną winą jest to, że są Albańczykami mieszkającymi w Kosowie. Dlatego zwracam się do Was, do władz samorządowych naszego regionu, do mieszkańców miast i gmin woj. lubuskiego o materialne wsparcie dla tych, których los dotknął w tak okrutny i nieludzki sposób. Pomóżmy im przekazując dary. Oczekują na to organizatorzy akcji – PCK, Caritas i inne organizacje. Niech dramatyczne „polskie drogi” do wolności, którą znaczyła historia i współczesność, wsparte przez międzynarodową społeczność, będą ważnym i twórczym impulsem do podobnych naszych działań dla Kosowian – o co w imieniu rządu RP i własnym serdecznie proszę.
„Gazeta Wyborcza”, Zielona Góra, nr 83, 9 kwietnia 1999.